Orneta ogłasza żałobę po śmierci rajdowców

Do tragicznego wypadku doszło 12 maja 2019 podczas samochodowej imprezy Super KJS — 5. Rajd Żuławski. Honda civic, którą jechali ornecianie kierowca — Łukasz Semkiw i pilot — Tomasz Czepukojć na drugim odcinku specjalnym wypadła z drogi, pokonała ziemny wał zabezpieczający i wpadła do kanału melioracyjnego we wsi Błotnik (powiat gdański).

Jak czytamy w krótkiej relacji organizatorów Rajdu Żuławskiego:
"na ratunek pospieszyli znajdujący się na pobliskim punkcie kontrolnym sędziowie, kibice, zapewnione przez organizatora i znajdujące się na odcinku specjalnym wozy ratownicze straży pożarnej i karetka z lekarzem, a także wezwane na miejsce służby systemowe, włącznie ze śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, pomimo natychmiastowego uruchomienia procedury bezpieczeństwa oraz ratowniczych wysiłków tych wielu zaangażowanych osób, wypadek okazał się tragiczny w skutkach i obaj poszkodowani ponieśli śmierć".

Burmistrz Ornety Ireneusz Popiel także jest wstrząśnięty tragedią. Postanowił ogłosić żałobę w dniu pogrzebu znanych rajdowców.

— To wielka tragedia — mówi burmistrz miasta. — Obaj kochali Ornetę, promowali nasze miasto, byli bardzo zaangażowani. Przed zawodami przychodzili po plakietki. Nawet kilka dni temu był u nas w urzędzie Tomek po naklejki na samochód, bo Orneta była dla nich bardzo ważna. Ich samochód miał obramówki w kolorach flagi Ornety: biały, czarny i zielony. To świadczy o tym, że Orneta była im bliska. Ogromy żal i smutek. Jestem zszokowany tą tragedią.

Agnieszka Joanna Domańska, Dyrektor Orneta Super Sprint, z uwagi na tragiczną śmierć rajdowców wydała oświadczenie o odwołaniu 1. rundy Orneta Super Sprint zaplanowanej na 19 maja 2019. Napisała:

"Z wielkim smutkiem i żalem przyjęłam wiadomość o śmierci naszego Klubowego kolegi Łukasza Semkiw i jego pilota Tomasza Czepukojc, którzy zginęli robiąc to co kochali podczas 5. Rajdu Żuławskiego.
Ten niefortunny wypadek, tak bardzo tragiczny w skutkach, pozostawił dziurę w sercu każdego z naszej rajdowej braci.
Łączę się w bólu z rodziną oraz najbliższymi Łukasza i Tomasza, składając Wam najszczersze wyrazy współczucia w imieniu swoim oraz Członków Olsztyńskiego Klubu Rajdowego.
Wiem, że Łukasz i Tomek chcieli pojawić się na 1. rundzie Orneta Super Sprint, ale los zaplanował dla nich niebiańskie oesy.
Informuję, że w trosce o dobro oraz spokój Bliskich Łukasza i Tomka, w tych trudnych chwilach, podjęłam decyzję o odwołaniu 1. rundy Orneta Super Sprint ".

Słowa żalu opublikował też Zespół Lotnisko Orneta. Przeczytaliśmy między innymi: "Łukasz Semkiw na stałe zapisał się w krajobraz lotniska nie tylko promując rajdy w Ornecie, ale również poza nią gdzie zawsze z dumą podkreślał miasto, z którego pochodzi. Tomasz Czepukojc, człowiek o wielkiej pasji, zapadł w pamięci jako osoba spajająca rajdową Ornetę".

W chwili, gdy powstaje ten tekst nie jest jeszcze znana data uroczystości pogrzebowych.