Niepełnosprawni realizowali się twórczo

Wydarzenie było podsumowaniem projektu pn. „Co fruwa i hasa po naszych lasach”, finansowanego ze środków Gminy Orneta.

Spotkanie skoncentrowane było na prezentacji walorów grupowych umiejętności członków stowarzyszenia. Poprzez swoje prace osoby z niepełnosprawnością udowodniły, że mają własny styl, niezwykłą wrażliwość, niesamowitą osobowość, a przede wszystkim mają wiele do zaoferowania dzisiejszemu społeczeństwu.

Podczas wydarzenia Burmistrz Ornety Ireneusz Popiel zwrócił się do zarządu oraz członków stowarzyszenia: „Stanowicie wspaniały zespół, zespół, który jest bliski naszemu sercu. To wy motywujecie nas do pracy i to wy otwieracie nam oczy - za to jesteśmy wam wdzięczni.”

Projekt, pn. „Co fruwa i hasa po naszych lasach” jak większość realizowanych przez stowarzyszenie projektów był rodzajem rehabilitacji. Jak mówi Koordynator Projektu Magdalena Król: „(…) był czymś w rodzaju pleneru artystycznego. Zakładał zajęcia w terenie, wyjście na zewnątrz, opuszczenie, tzw. „czterech ścian”, by w konsekwencji tego zabiegu spędzić czas aktywnie na świeżym powietrzu, rozwinąć kreatywność naszych podopiecznych i przenieść ją na powstałe w tym procesie dzieła.”

Stowarzyszenie realizuje działania na wielu płaszczyznach, stwarza podopiecznym możliwość uczestnictwa w różnych przejawach kultury. Pani Magdalena Król zaznacza, że: „(…) poprzez realizowane działania podopieczni stowarzyszenia integrują się z innymi ludźmi, nie tylko z osobami niepełnosprawnymi. Staramy się nawiązywać kontakt z przedszkolami, szkołami, innymi stowarzyszeniami, ze społecznością lokalną, ale i nie tylko.”

Kontynuując podkreśliła: „Zrealizowane zajęcia w plenerze rozbudowały perspektywę naszego punktu widzenia, zmotywowały nas do spojrzenia na przyrodę z miejsc, w których się w danym momencie znajdowaliśmy, czy to podczas spacerów wokół Ornety, czy podczas wyjazdu do Rezerwatu Doliny Rzeki Wałszy w Pieniężnie (…) Bezpośredni kontakt ze środowiskiem to całkiem inny klimat.”

Aktualna wystawa to połączenie różnych technik artystycznych. Magdalena Król zaznacza: „W naszym stowarzyszeniu spotykają się ze sobą różni ludzie, z różnymi dolegliwościami. Każdy z nas jest inny. Każdy potrzebuje czegoś innego. W tym miejscu przeplatają się różne umiejętności, zdolności i talenty. Jeden potrzebuje więcej, inny mniej czasu na realizację poszczególnych zadań. (…) i właśnie sztuką jest połączenie tego wszystkiego w taki sposób, by każdy w pewnym sensie mógł się sprawdzić i spełnić. Motywacja jest zawsze. A jeśli idzie w parze z uśmiechem i pozytywną atmosferą to naprawdę można zdziałać wiele dobrego.”

Efekt projektu dostępny w Galerii Art-Nova w Ornecie do połowy stycznia 2019 r. Serdecznie zapraszamy.
Organizatorzy