Jechał autem bez uprawnień

Policjanci odnotowują coraz więcej takich zgłoszeń.
— To pokazuje, że wśród mieszkańców powiatu nie ma przyzwolenia na tak lekceważące zachowanie — komentują.

Każdy sposób jest dobry, by powstrzymać osobę, która chce wsiąść za kierownicę, łamiąc przy tym przepisy prawa. Czasami wystarczy jeden telefon.

Reagując pokazujemy, że nie dajemy cichego przyzwolenia sąsiadowi, znajomemu czy zupełnie obcej osobie na zachowanie niezgodne z prawem.

Niektórzy użytkownicy drogi lekceważąc wyroki sądu, czują się bezkarni i wciąż nie zdają sobie sprawy, że są zagrożeniem nie tylko dla siebie ale przede wszystkim dla innych użytkowników ruchu pieszego czy kołowego.

Cieszy fakt, że nie tylko policjanci pracują na rzecz poprawy stanu bezpieczeństwa w ruchu, ale również obywatele, którzy coraz częściej widząc podejrzane manewry kierowców, informują o tym funkcjonariuszy.

To właśnie dzięki takiej reakcji jednego z kierowców, policjanci z orneckiego komisariatu uniemożliwili dalszą jazdę 60-latkowi.

Wczoraj 16 września po godzinie 14:00 na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna z informacją, że na trasie Orneta – Karbowo jedzie kierowca skutera, która nie ma uprawnień do jego kierowania.

Oficer dyżurny podał tę informację dla orneckiego patrolu interwencyjnego, który zatrzymał 60-latka. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach mundurowi ustalili, że mieszkaniec gminy Orneta posiada sądowy, dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

W przeszłości mężczyzna był zatrzymywany przez mundurowych za jazdę „na podwójnym gazie”.

Mężczyzna nie miał też obowiązkowej opłaty OC oraz dowodu rejestracyjnego jednośladu. Policjanci uniemożliwili dalszą jazdę 60-latkowi a jego pojazd przekazali osobie wskazanej przez właściciela.

Prowadzenie samochodu lub roweru pomimo orzeczonego zakazu prowadzenia tych pojazdów jest przestępstwem. Teraz mieszkańcowi gminy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Informacja KPP