Henrykowo, święto wioski z duszą

2016-07-27 15:08:57(ost. akt: 2016-07-27 15:27:27)

Autor zdjęcia: Robert Dubaj

22 i 23 lipca odbyła się już czwarta edycja „Święta Warmińskiej Wsi Henrykowo”, organizowana przez radę sołecką i sołtysa wraz ze Stowarzyszeniem „Wioska z Duszą”.
Jak co roku w imprezie nie zabrakło wspierających instytucji, organizacji i osób prywatnych, Gmina Orneta, Powiat Lidzbarski, MDK Orneta, „Ornecianie”, UTW Orneta, Środowiskowego Domu Samopomocy z Henrykowa, kapela „Furman”, świetlicy wiejskiej i wiele, wiele innych.

Pierwszy dzień świętowania to konferencja i wspomnienia o dawnej wsi, życiu, tradycjach i osiągnięciach. A było się czym chwalić. Jakby nie patrzeć, to wieś z duszą. Wieczór należał do zespołów muzycznych, które potrafiły zadowolić najwybredniejszych smakoszy muzyki i tańca.

Drugi dzień święta rozpoczął się uroczystą mszą w kościele celebrowaną przez nowo przybyłego i bardzo dynamicznego proboszczaa ks. Sławomira Skorupskiego. Stąd uczestnicy
w kolorowym i rozśpiewanym orszaku udali się na miejsce zabawy. Całość poprzedzał konny pojazd z dostojnymi gospodarzami imprezy.

A sama impreza to wulkan atrakcji zarówno dla dzieci jaki i dorosłych. Nie było czasu na nudę. Zespoły muzyczne, kapela regionalna Furman, zabawy dla najmłodszych przygotowane przez speców z orneckiego MDKu, spotkania towarzyskie pod parasolem, smakołyki regionu doświadczonych gospodyń.

Fantastyczne wodne i powietrzne zabawy przyciągały nie tylko dzieci. Również dorośli nie mogli się oprzeć pokusie powrotu do lat dzieciństwa. Wielką frajdą dla młodych uczestników zabawy był ogromny wóz straży pożarnej. Muzyka towarzyszyła do późnych godzin.

Nad całym przebiegiem imprezy czuwali druhowie z OSP, Joannici oraz ochrona. Dzięki sprawnej organizacji służby te nie miały ”nic do roboty”.

Oczywiście bez wsparcia finansowego Gminy Orneta, trudno byłoby zrealizować imprezę z takim rozmachem.


A jak widzą Henrykowo goście i mieszkańcy wsi?

- Cztery lata temu, podczas obchodów 700 lecia wsi Henrykowo, postanowiliśmy kontynuować corocznie imprezę o takim charakterze. I jak widać z doskonałym efektem - powiedział sołtys, Emil Rońda. - Pierwsze edycje były bez większego wsparcia. Było mało sponsorów. Ale nie brakowało zapału mieszkańców. Teraz jest lepiej. Wspiera nas gmina orneta, powiat lidzbarski. Ta impreza nie tylko pokazuje możliwości społeczeństwa Henrykowa, ale również z roku na rok przyciąga coraz więcej uczestników. To też promocja wizerunku wsi i okolic. Po prostu mieszkamy w wiosce z duszą. A to daje to poczucie dumy i integruje lokalne społeczeństwo.

- To moje pierwsze takie święto we wsi gdzie jestem od niedawna proboszczem - powiedział ks. Sławomir Skorupski. - Takich wsi jak ta jest niedużo. To dzięki zaangażowaniu społeczeństwa w organizację podobnych imprez mieszkańcy stają się dumni z miejsca w którym mieszkają. To ich mała ojczyzna. Pierwsze wrażenie jakie odniosłem przybywając do nowej parafii to życzliwość, otwartość i niezwykła gościnność. Dzięki temu mieszkańcy stają ponad podziałami i potrafią znaleźć antidotum na codzienne zapracowanie i brak czasu dla najbliższych i sąsiadów podczas spotkań towarzyskich. To też przeciwwaga dla zdobyczy cywilizacji jakie niesie np. Internet.

Również bardzo ciepło wypowiadał się zaproszony gość, przewodnik turystyczny PTTK Stanisław Bukojemski. - Po raz pierwszy zostaliśmy zaproszeni przez przedstawicieli wsi rok temu. Realizowaliśmy wtedy projekt „Z przewodnikiem za miasto”. Jakież nasze było zaskoczenie, gdy po przyjeździe do wioski przywitała nas wiejska kapela, fantastyczny regionalny poczęstunek, tańce i integracja z mieszkańcami. Niesamowite, to zostaje na zawsze w naszych sercach. Również cudowne okolice i ciekawe zabytki dały niezapomniane wrażenia. Z takimi partnerami warto współpracować. Planujemy włączenie Henrykowa do projektu ”Od Anzelma do Krasickiego” oraz w sierpniu przygotowujemy dla miejscowych dzieciaków poznawanie starego Elbląga.

Wśród społeczeństwa są też podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy „Sielanka” w Henrykowie prowadzonego przez Annę Wiewiórską. - Działamy już od 10 lat. Nasi podopieczni są niesamowicie aktywni. Uczestniczą we wszystkich imprezach organizowanych nie tylko we wsi. Dla nich to nie tylko forma terapii, wspólne spędzanie czasu, pokazanie talentów, walka ze słabościami, ale również integracja społeczeństwa i promocja wsi. Takie imprezy jak „Święto Warmińskiej Wsi Henrykowo” to wspaniała okazja włączania do działań okolicznych sołectw. Stosunkowo niewielkimi kosztami, ogromnym zaangażowaniem mieszkańców, a w szczególności młodego sołtysa, który w wioskę tchnął sporo życia, wioska zaczyna być znana w powiecie. Widzę tu duże zgranie lokalnego społeczeństwa, bo każdy coś wnosi, każdy chce być potrzebny. Teraz o wiosce jest głośno, o niej się mówi. Są projekty, są imprezy z których mieszkańcy korzystają. Utrwala to wizerunek naszej wioski z duszą, a nam daje siłę do wspólnego działania.

Robert Dubaj


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: Robin

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5